Hejo :)
Dzisiaj Pan Kurier przyniósł mi paczuszkę - grudniowego KissBoxa :D. Dla tych, którzy nie wiedzą co to jest, wspomnę, że jest to minimalnie miesięczna a maksymalnie roczna subskrypcja, która za opłatą, upoważnia nas do odebrania co miesiąc pudełeczka z kosmetycznymi niespodziankami.
Po otwarciu karteczka z listem:
A na odwrocie lista niespodzianek :) :
Zawartość, która w tym miesiącu była naprawdę świetna:
Kultowy Carmex w wersji wiśniowej, żel do mycia (125 ml więc będzie co testować), naturalne mydło (ja mam to w wersji bez zapachu), maska pomarańczowa do twarzy ( nie ma jej na zdjęciu, ponieważ już się chłodzi w lodówce ;) ) i 4 próbki:
Naprawdę udane niespodzianki i wreszcie jest wystarczająca ilość danego produktu do testów :)
A Wy? Macie już swoje pudełeczka :)?
Xoxo ♥
Uważam, że tym razem się postarali :P
OdpowiedzUsuń