Uzbierałam trochę nowości, które zasiliły moje kosmetyczne zasoby. Sondowicze powinni być zadowoleni :D
Zacznijmy od zakupów internetowych na Perełkach EU i ButiqueUK. Perełki po raz kolejny wzbogaciły mnie o suche szampony Batiste (cena po rabatach - niewiele ponad 12 zł/szt.). Tym razem oprócz mistrzowskiej wersji Tropical zamówiłam też Wild i Lace, które pachną jak niezłe perfumy ;)
Zachorowałam na lakier termiczny i stąd wzięło się zamówienie z ButiqueUK. Do koszyka powędrował bronzer W7 Africa (14,75 zł), zalotka Top Choice (8,59 zł), baza pod cienie Elf w kolorze Champagne (5,90 zł), korektor tonujący Elf w odcieniu Ivory (5,90 zł), wspomniany lakier Ferity Miss Match w kolorze Cocoa Bean (6,99 zł) i druga w moim życiu paletka Sleek - tym razem PPQ Respect (37,49 zł).
Teraz kolej na stacjonarne szaleństwa, oczywiście w Rossie.
Część pod tytułem - eliksiry do włosów ;)
Przemyślałam sprawę ze zmianą koloru włosów. Przechodziłam przez rozjaśnianie, o którym Wam pisałam (klik!), aż do przyciemniania pianką Wellaton. Brąz się spłukał na tyle, że mogłam wrócić do rudego. Tym razem nie była to już miedziana szamponetka Marion, tylko pianka wulkaniczna czerwień Welli ;) (23 zł). Kończę świetną odżywkę Isany z olejkiem babassu. Na jej miejsce wskoczyła na półki bawełniana (ok. 4 zł w promocji). Być może będzie tak dobra jak poprzedniczka :)?
O dwufazówkach Gliss Kura trochę się naczytałam i postanowiłam, że spróbuję na własnej skórze... tfu! włosach ;) (9,99 zł w promocji). Zapuszczam włosiska. W związku z tym, gdy mają gorszy dzień, opornie idzie im skręcanie się przez własny ciężar. Będę pomagać im wtedy solą Toni&Guy (ok. 12 zł).
Część pod tytułem - specyfiki cielesne ;)
W jednej wymianek dostałam miniaturkę musu pod prysznic Dove i się w nim zakochałam! Jest na tyle świetny, że kupiłam pełnowymiarową butelkę (ok. 8-9 zł w promocji). Balsamu pod prysznic Nivei nie trzeba Wam zapewne przedstawiać ;) (ok. 13-14 zł w promocji). Też chcę go wypróbować, a co :D
Odżywka Eveline z diamentami (ok. 8-9 zł w promocji) mimo tego, że ma skład identyczny jak 8w1, o wiele bardziej mi odpowiada. Nienawidzę jej za to, że przesusza mi paznokcie i pozbawia ich warstewki ochronnej, ale uwielbiam za wzmocnienie struktury i świetne bazowanie lakierom. Aquaselin (cena mieściła się w przedziale 12-14 zł w promocji) testuję. Zobaczymy, czy pobije Ziajowego Blokera.
Jakiś produkt szczególnie Was zainteresował? Chcecie przeczytać jego dokładniejszą recenzję?
Nadstawcie uszy... nieznajome kroki coraz bliżej ;)
Xoxo ♥
widzę parę rzeczy mi potrzebnych,ale po ostatnich zakupach założyłam sobie bana na nowości;D
OdpowiedzUsuńPisz, którzy to delikwenci, zrobię recenzję i zobaczysz, czy warto ich potrzebować ;)
UsuńTeraz też sobie założyłam bana, piona :D
mam odżywke z eveline polecam gorąco u mnie zdziałała cuda zazdroszczę tych suchych szamponów i paletki sleek uwielbiam je
OdpowiedzUsuńświetne produkty o masz africe jest świetna
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu skusić na produkty W7 bo kuszą :) A po odżywkę GlissKur lecę do Rossmanna skoro jest promocja :D
OdpowiedzUsuńJa bym poczytała o suchym szamponie :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę się skusić w końcu na te szampony, bo chodzą za mną od dłuższego czasu, a dziwnym trafem jeszcze nie mam ich w domu ;D
OdpowiedzUsuńSpecyfiki do wlosow mnie zaciekawily- czy to suche szampony? :) wygladaja zachecajaco :) Pozdrawiam i zapraszam na nową notkę :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie zainteresowały mnie szampony Batiste i paletka Sleeka :)
OdpowiedzUsuńFajne zakupki :) muszę wypróbować ten bronzer Africa :)
OdpowiedzUsuńchciałabym ten tropical Batiste :)
OdpowiedzUsuńSzampony z Batiste miałam i mam :) Czasem się przydają :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego korektora elf :-) bo cena bardzo przyjemna..
OdpowiedzUsuńTego Sleeka to Ci zazdroszczę! :))
OdpowiedzUsuń