Kochana oglądałam Policje dla zwierząt bardzo często teraz tego już nie robię bo Łatek jak usłyszy szczekanie w telewizji to zrywa się na nogi. Łatka przygarnęłam z ulicy, ktoś go podrzucił na osiedlu, błąkał się obok kontenera na śmieci dość długo. Żal mi się go zrobiło i wzięłam go do domu. Właściciel się nie znalazł, a już teraz bym nikomu go nie oddała. Jest mądry i przeuroczy i cały mój.
Bardzo Ci dziękuję za każdy szczery komentarz. Na każdy staram się odpowiedzieć pod postem :) Jeśli chcesz zostać na dłużej - zaobserwuj :) Daruj sobie ogólny i nieodnoszący się do posta komentarz w zestawie z autoreklamą, bo mnie do siebie zniechęcasz.
Kochana oglądałam Policje dla zwierząt bardzo często teraz tego już nie robię bo Łatek jak usłyszy szczekanie w telewizji to zrywa się na nogi. Łatka przygarnęłam z ulicy, ktoś go podrzucił na osiedlu, błąkał się obok kontenera na śmieci dość długo. Żal mi się go zrobiło i wzięłam go do domu. Właściciel się nie znalazł, a już teraz bym nikomu go nie oddała. Jest mądry i przeuroczy i cały mój.
OdpowiedzUsuńNo to życze powodzenia! Nagordy zeczywiscie zachecaja :) Buziaki, zapraszam na nową notkę :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :))
OdpowiedzUsuń