Przybyłam sobie do Was z makijażem, w ten jakże uroczy czwartkowy wieczór :)
Używałam oczywiście nieśmiertelnej paletki Sleek'a Au Naturel. Główną rolę zagrał złoty pigmencik z Mac'a (podobno ;)), którego odsypkę odgrzebałam ostatnio w kosmetyczce. Rzęsy potraktowane tuszem Essence Get BIG! Lashes, który wydał już ostatnie tchnienie. Przyznam się, że nadal próbuję z niego wykrzesać trochę życia ;)
Teraz trochę prywaty :D
1. Poprawiałam sobie humor zakupami i upolowałam dwie pary butków w Boti. Aż żal było nie wziąć... W końcu promocje -30% wołają mnie zawsze bardzo głośno ;)
2. Noszę się z zamiarem zakupu kolejnej paletki Sleek'a... Waham się nad Respectem. To dobry wybór?
3. Dietetykę diabli wzięli, ale dostałam się na elektroradiologię na WUM ;)
4. Powoli zbieram gorący towar do kolejnego rozdanka.
Chcecie zobaczyć moje buciszowe zdobycze ;)? Doradźcie mi jakiegoś pięknego Sleeka ;)
Xoxo ♥
Pięknie!
OdpowiedzUsuńjakie śliczne oko :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńextra;)
OdpowiedzUsuńPięknie!:) Buciki mogłabyś pokazać!:D
OdpowiedzUsuńpiękne oko naturalnie
OdpowiedzUsuńKlasycznie i pięknie.
OdpowiedzUsuńOj tak, okazuj zdobycze :)
OdpowiedzUsuńŚliczny delikatny ale zarazem kuszący makijaż :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubie taki makijaż, sama maluję się podobnie :) Pokaż buciki :)
OdpowiedzUsuńświetny
OdpowiedzUsuńzapraszam na konkurs
Genialny makijaż :D !
OdpowiedzUsuńprzepiękne masz oczyska w prawie każdym makijażu, chociaż wolę u ciebie kolor :) z przyjemnością za to zafundowałabym sobie taki złoty kącik :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A